O tym miejscu marzylam od dawna i choc udalo nam sie tam dotrzec w deszczu, a niebo zawalone bylo chmurami – wygladalo ono bajkowo. W okregu, posrod niskich drzewek, mozna usiasc na murku i uprzyjemnic sobie dzien piknikiem. W tym dniu pogoda nie sprzyjala tlumom wiec byl to taki nasz sobotni zen pod kwiatami wisni.
Ogrod znajduje sie w Amsterdamsebos (lasku ktory laczy Amsterdam z Amstelveen), a dojazd z centrum autem zajmie wam 25minut. Transport publiczny to prztyczek w sam srodek nosa, kaze nam jechac z przesiadka ponad godzine, lepiej zatem wsiasc na rower ktorym w 45 minut bedziemy na miejscu.