Czesc Lato! bylo krotko i intensywnie. Wrecz za dobrze, bo niektorzy zaczynali nawet narzekac ze sie tak rozkrecasz. Trawa w parku wolala o deszcz, a ty szalales w najlepsze. Nam w to graj ! szkoda, ze wyszedl z tego piknik lub dwa. Raptem pare wypadow na basen i kilka wypraw do lasu. Nadrobimy za rok! Bedziemy tesknic i nosic te chwile jak rekawiczki kiedy spadnie snieg.