W okolicach wietrznej środa, miedzy deszczowym czwartkiem i szaroburym piątkiem narodził się pomysł krótkiej, weekendowej wyprawy. Idzie wiosna, chcemy być tam, gdzie szumi morze, cieszyć się gwarem miasta i widzieć cos po raz pierwszy w życiu. Wzywa nas przygoda. Za pierwszy wiosenny cel obraliśmy betonowa dżungle w południowej prowincji Holandii.